Poradniki Eksperta

Dziecko na rowerze – jak przewozić dziecko na rowerze?


Jeśli jesteś rodzicem, który lubi aktywnie spędzać czas i szczególnie cieszy Cię jazda na rowerze, możesz się zastanawiać, czy pojawienie się nowego członka rodziny, będzie oznaczało dla Ciebie zerwanie z takim hobby. Co zrobić, gdy urodzi nam się dziecko? Czy będzie szansa, żeby zrealizować swój trening na rowerze i jednocześnie spędzić czas z dzieckiem? Jak przewozić dziecko na rowerze, żeby było bezpieczne i nie zraziło się do tego rodzaju sportu? 



Dziecko na rowerze


Dlaczego warto zabrać dziecko na rower?


Niemowlęcia nie zabierzemy jeszcze ze sobą na przejażdżkę, ale już starszego malucha, jak najbardziej. Taka jazda, niezależnie od tego, czy dziecko będzie jechało obok nas na małym rowerku, za nami w przyczepce, czy foteliku przyczepionym do naszego roweru, nie będzie co prawda treningiem wytrzymałościowym czy prędkościowym, ale pozwoli mimo wszystko na chwilę przyjemności i spędzenie czasu z dzieckiem. Przyczyni się też do pokazania i wpajania dziecku od małego, jak można spędzić aktywnie czas. Może to w przyszłości zaowocować nie tylko wspólnymi wypadami na wycieczki czy treningi, ale nawet przerodzić się w pasję do sportów rowerowych.

 
Dziecko na rowerze – przepisy


O tym, jak dziecko powinno być przewożone na rowerze, decydują przepisy prawa o ruchu drogowym. Nie jest tak, jak jeszcze 20 lat temu, że dzieci woziło się do przedszkola na bagażniku, co było powszechne i nie groziły za to żadne kary. Co prawda, było wtedy zdecydowanie mniej samochodów na ulicach, przez co ruch był i wolniejszy i spokojniejszy. Dziś sposób wożenia dziecka na rowerze, szczegółowo opisują przepisy. Dzieci do lat 7 możemy przewozić na dwa sposoby: na rowerze, w specjalnym foteliku oraz na specjalnej przyczepce, przystosowanej do ciągnięcia przez rower. Obydwa te akcesoria muszą być dostosowane, do przewożenia dzieci. Oczywiście, przyczepka musi być przystosowana konstrukcyjnie do przewożenia dzieci. Stąd też, przewożenie dzieci w rowerowych przyczepkach bagażowych, jest nielegalne.


Rodzice z dzieckiem w przyczepce mogą jechać jedynie po jezdni, lub ścieżce rowerowej. Przepisy mówią, ze dziecko do 10 roku życia może jechać po chodniku, ale dotyczy to tylko przypadku, kiedy dziecko jedzie swoim własnym pojazdem. Wówczas może się już samodzielnie poruszać na rowerze, ale wyłącznie pod opieką osoby dorosłej. Dziecko na rowerze jest przede wszystkim z definicji traktowane jako pieszy i dlatego może poruszać się wyłącznie po chodniku. Nie może jeździć na rowerze po ulicy, chyba że nie ma pobocza. Nie może też poruszać się po ścieżce rowerowej. Z przywileju jazdy po chodniku, może skorzystać też rodzic opiekujący się dzieckiem. Musi on jednak zachować szczególną ostrożność względem pieszych, jechać powoli (porównywalnie do prędkości pieszych) i ustępować im pierwszeństwa. Należy pamiętać, że na chodniku rowerzyści są gośćmi, a nie gospodarzami.


10-latek może już samodzielnie poruszać się po drogach publicznych, a jedynym wymaganiem jest posiadanie karty rowerowej. Rowerzyści powyżej 18 lat, nie potrzebują żadnego dokumentu.


Dziecko na rowerze


Kiedy poznamy przepisy i mamy zamiar zabrać nasze dzieci na wspólną podróż na rowerze, kolejne pytanie, które przychodzi nam do głowy, to „jak przewozić dziecko na rowerze?”. Jeżeli dziecko ma powyżej 7 lat, opanowało już jazdę na jednośladzie i dobrze sobie z nią radzi, to nie pozostaje nam nic innego, jak tylko ruszać w drogę. Jednak jaki sprzęt powinniśmy wybrać, jeśli nasze dziecko jest małe i dopiero rozpoczyna przygodę z rowerem? W jakim wieku możemy je zabrać na pierwszą wyprawę i jak to bezpiecznie zrobić? 



Jak przewozić dziecko na rowerze? 


Na to nie ma konkretnej odpowiedzi, ponieważ każde dziecko jest inne. Producenci fotelików oznaczają je do użytku od 9 miesiąca życia dziecka, jednak nasze dziecko niekoniecznie musi być na to gotowe. Pediatrzy mówią, aby nie nadwyrężać małych kręgosłupów dziecięcych przed 18 miesiącem życia. Bardzo ważne jest, aby zanim włożymy dziecko do fotelika, potrafiło ono samo stabilnie siedzieć. Lepszym w tym wypadku rozwiązaniem na pewno będzie przyczepka, która umożliwi maluchowi podziwianie świata, w porównaniu do fotelika rowerowego w pozycji półleżącej. Co więc wybrać?


Foteliki rowerowe w naszej ofercie:



Fotelik rowerowy czy przyczepka?


Zarówno jedno, jak i drugie rozwiązanie, ma swoje wady jak i zalety. Zdecydowanie większy komfort dziecko będzie miało w przyczepce, w której nie tylko będzie miało wygodniejszą pozycję, ale też więcej miejsca. Przyczepka ochroni je też przed słońcem, wiatrem i deszczem, ale z kolei ograniczy widoczność. Kolejnym dużym minusem, jest gorszy kontakt z dzieckiem, które jest od nas znacznie oddalone. Nie możemy z nim porozmawiać, czy opowiadać mu co akurat mijamy. Nie będziemy wiedzieli również, czy czegoś akurat nie potrzebuje. Problem ten znika, przy dziecięcym foteliku. Na pewno zyskamy na lepszym kontakcie z pociechą, ale dziecko będzie gorzej chronione przed warunkami atmosferycznymi. Dla wielu rodziców, nie bez znaczenia będzie również cena. Zdecydowanie droższym rozwiązaniem, będzie przyczepka rowerowa. Co prawda, to też stabilniejsze i przede wszystkim łatwiejsze do wykorzystania rozwiązanie, ale wymagające też dodatkowego miejsca na jej przechowywanie.

 

Przyczepki rowerowe w naszej ofercie:



Bezpieczeństwo przede wszystkim


Którego rozwiązania byśmy nie wybrali, pamiętajmy, aby nasze pociechy były odpowiednio zabezpieczone na czas takiej podróży. Nieważne, czy będzie to przyczepka czy fotelik, dziecko powinno mieć na głowie założony kask. Żaden z rodziców nie chce dla swojego dziecka źle i nigdy nie dopuści do niebezpiecznej sytuacji. Pamiętajmy jednak, że sytuacja na drodze zależy nie tylko od nas, ale też od innych uczestników ruchu i nigdy nie wiemy, kiedy może przytrafić nam się jakiś wypadek, czy najzwyklejsza wywrotka na nierównej nawierzchni. Kask ochroni nasze pociechy i ich delikatne główki przed uderzeniem.


Pamiętajmy też, aby na wycieczki wybierać jak najrówniejsze drogi, by do dziecka docierało jak najmniej wstrząsów. Nie pozwalajmy dziecku zasnąć w foteliku, w wyniku czego będzie miało opadniętą, wiszącą na jedną ze stron główkę. Jest to bardzo niebezpieczne dla jego kręgosłupa. Duże obciążanie spowodowane przez wstrząsy podczas jazdy, mogą poważnie uszkodzić jeszcze nie tak sztywny jak u dorosłych kręgosłup.


Powrót

Sprzedaż dla firm i instytucji

Ubezpieczenia "Gwarancja PLUS"

Zakupy na raty przez internet

Karty podarunkowe Media Expert