Odkurzacz MPM MOD-30 Aquarian

Odkurzacz bardzo dobry, wydajny i duża siła ssania. Jedyne minusy to wywiew do góry który może czasami przeszkadzać. Brak chowania kabla też może przeszkadzać. Odkurzacz lepszy do większych domów lub większych mieszkań z racji że sporo roboty na 5 minutowe odkurzanie. Jednak widać różnicę w czystości po odkurzaniu tym sprzętem, a zwykłym odkurzaczem workowym jaki wcześniej posiadałam.

Sprawdzony obecnie tylko raz, ale już zauważona różnica w wygodzie czyszczenia filtrów. Rozwiązanie konstrukcyjne odkurzacza, w porównaniu z innym modelem, który używałam od lat, wydaje się dobrze chroniące silnik - wg mnie to duża zaleta. Oczywiście dopiero po kilku miesiącach okaże się czy się sprawdziło.

Świetny produkt, wydajny, bardzo dobre ssanie, + za łatwość czyszczenia po pracy, nie jest zbyt głośny.

Moc ssania- rewelacja, zwrotny, bardzo dobrze radzi sobie z psimi kłakami. Pod tym kątem wszystko ok, jednak są dwa mankamenty: czyszczenie tego odkurzacza jest męczące, a po drugie kabel jest dużo za krótki, nie ma również automatycznego zwijania (okazuje się że jednak ma to znaczenie). Ach, no i jest GŁOŚNY. Ogólnie jednak, za tą cenę zakup świetny, polecam, kupiłabym ponownie.

Bardzo wygodny i poręczny. Łatwiej się czyści niż Zelmer Aquos 829.0ST. Wydmuch powietrza centralnie do góry bez jego rozproszenia-rozbicia jest moim zdaniem minusem. Powoduje rozdmuchiwanie kurzu zalegającego na górnych elementach mebli. Można jednak sprytnie temu zaradzić. Dobry odkurzacz.

Niestety jak dla mnie to badziewie... Po 2 latach pękł pojemnik na wodę którego nie można dokupić na wymianę. Plastikowe rury się pozapychały po sprzątaniu podczas remontu. Siła ssania jest przez to mniejsza i przy wyłączonym odkurzaczu brudy wypadają z rury. Nie polecam.

Opinia po pierwszym użyciu - Jest rewelacyjny! Ciągnie jak smok... W końcu autko w środku porządnie odkurzone że wszystkiego, z sierści psa też. Trochę cichszy mógłby być, ale coś za coś, ma moc. Waga jak dla mnie ok, zwrotny, ładny zapach po odkurzaniu dzięki olejkowi własnemu do wody.

Tak! Pierwszy model tego odkurzacza kupiłam w 2008 roku, ten ma też funkcje prania i odpinany dół od kółek. Używany bardzo intensywnie, przeszedł też sprzątanie po generalnych remontach mieszkania i... Nadal działa! :) Jedynie co, to wyrobiła się plastikowa klamra, która trzyma silnik z misą, ale on nadal działa i zbiera co trzeba, więc na te 14 lat to szok pozytywny. Niesamowita jakość. Teraz kupiliśmy drugi egzemplarz, bez konieczności prania dywanów i jest nieco mniejszy, ale zasada działania ta sama. Szczerze polecam! Ten ma większą moc nawet, bo 2400, a 14letni piorący 1800. Tak czy inaczej, to najlepszy odkurzacz, jaki mieliśmy.

Szczerze polecam, Rainbow to nie jest, ale cały kurz brud zbiera się w wodzie. Łatwy w myciu wystarczy odpiąć klamry i cała misa z dołu jest łatwa do umycia. Mam go już bardzo długo 5-6 lat, wymieniam teraz tylko akcesoria bo się zużyły i pozwoliłam sobie wejść w opinie i dodać coś od siebie. Minus może taki, że jest spory czasami nie chce się go wyciągać, ale codziennie go nie używam raz w tygodniu przy większym sprzątaniu.

Mam ten odkurzacz kilka dni, pierwszy tego typu, zachęciły mnie pozytywne opinie, już przy pierwszym odkurzaniu zaczął wariować, przestaje ssać sam z siebie w trakcie odkurzania, po oczyszczeniu dalej to samo, raz ciągnie raz nie, i zakładam że nie przez zapchanie, ponieważ robi to nawet gdy wciąga samo powietrze. Jestem z lekka zawiedziona.
Czyszczenie jest lekko męczące, ale mogłabym to przeboleć, gdyby działał bez zarzutu..